Cyfrowe waluty na indyjskich giełdach spadły w związku z ciężką wyprzedażą w środę dzień po tym, jak rząd ogłosił nowy projekt ustawy, który zakazałby większości prywatnych kryptowalut.

Rząd zezwoli tylko niektórym kryptowalutom na promowanie podstawowej technologii i jej zastosowań, zgodnie z agendą legislacyjną opublikowaną pod koniec wtorku na zimową sesję Parlamentu, która ma rozpocząć się w tym miesiącu.

Jeśli ustawa zostanie uchwalona, ​​skutecznie zabroni obywatelom Indii zawierania transakcji w większości kryptowalut.

Według Naimisha Sanghvi, inwestora kryptowalutowego, w środę po wiadomości o ustawie stabilna moneta powiązana z dolarem (USDT) spadła o 25 procent do prawie 60 rupii (0,72 euro).

WazirX , jedna z największych giełd kryptowalut w Indiach, poinformowała, że ​​cena bitcoina i etheru spadła o około 10 procent.

Drugi inwestor kryptograficzny powiedział, że wartość jego portfela spadła do około 22 000 rupii (263 euro) z 34 000 rupii (407 euro) we wtorek w wyniku intensywnej sprzedaży.

„Rozważam sprzedaż, ponieważ przyszłość jest tak niejasna” – powiedział inwestor, prosząc o zachowanie anonimowości, ponieważ informacje są poufne.

Kilka giełd stanęło w obliczu wyzwań związanych z wpłatami i wypłatami ze względu na wysoki wolumen sprzedaży, powiedzieli handlowcy kryptowalut.

WazirX powiedział wcześniej na swoim oficjalnym koncie na Twitterze, że bada doniesienia o opóźnieniach w aplikacji i witrynie internetowej. Później powiedział, że problem został rozwiązany.

Sformułowanie proponowanej ustawy wywołało dzwonki alarmowe wśród lokalnych kupców i entuzjastów.

„Sformułowanie to wywołało panikę”, powiedział AFP Kashif Raza, założyciel platformy kryptoedukacyjnej Bitinning, dodając, że branża oczekiwała, że ​​rząd przyjmie bardziej przychylne stanowisko po ostatnich konsultacjach z branżą.

Ile osób zostało dotkniętych?

Szacuje się, że w Indiach jest od 15 do 20 milionów inwestorów w kryptowaluty, których łączne zasoby kryptowalut wynoszą około 400 miliardów rupii (4 miliardy euro), zgodnie z szacunkami branżowymi. Nie ma oficjalnych danych na temat zasobów kryptowalut i bazy użytkowników.

W ostatnich miesiącach Hindusi byli bombardowani reklamami CoinSwitchKuber, CoinDCX i innych rodzimych giełd kryptograficznych w kanałach telewizyjnych, internetowych serwisach streamingowych i mediach społecznościowych.

Platformy te wydały ponad 500 milionów rupii (5,9 miliona euro) na spoty reklamowe podczas niedawno zakończonych mistrzostw świata w krykiecie T20, jak wykazały badania przeprowadzone przez TAM Sports, a widzowie byli poddawani średnio 51 reklamom kryptowalut na mecz.

Analitycy twierdzą, że regulacje miałyby kluczowe znaczenie dla przeciwdziałania zagrożeniom bezpieczeństwa, ponieważ giełdy kryptowalut coraz częściej stają się celem cyberprzestępców w miarę wzrostu cen wirtualnych walut.

Dlaczego krypty są pod lupą w Indiach?

Premier Narendra Modi ostrzegł w zeszłym tygodniu, że kryptowaluty stanowią zagrożenie dla młodszych pokoleń i mogą „zepsuć naszą młodość”, jeśli trafią „w niepowołane ręce”.

Jest to najnowszy taki ruch dużej gospodarki wschodzącej po tym, jak we wrześniu Chiny ogłosiły, że wszystkie transakcje kryptowalutowe są nielegalne.

Kryptowaluty były przedmiotem kontroli indyjskich regulatorów od pierwszego wejścia na lokalny rynek w 2013 roku.

Gwałtowny wzrost nieuczciwych transakcji kryptograficznych po demonetyzacji przez rząd Modiego prawie wszystkich banknotów w 2016 r. doprowadził do tego, że bank centralny tego kraju zakazał transakcji kryptograficznych w kwietniu 2018 r.

Sąd Najwyższy uchylił zakaz dwa lata później i od tego czasu inwestycje wzrosły.

Źródło: euronews.com