Podobnie jak w przypadku eurodolara, także na AUD/USD handel toczy się od paru tygodni w dość ważnej strefie, czyli pod oporem w rejonie 0,70.
Podaż kilkukrotnie uaktywniała się w tym miejscu w ubiegłym roku. Od trzech tygodni kupujący również mają tutaj problem z kontynuacją dynamicznego odbicia, jakie pojawiło się od marcowego dołka. Widać to po kształcie trzech ostatnich świec, gdzie pojawiają się wysokie, górne cienie. Widoczne od wczoraj osłabienie USD ponownie podprowadza kurs AUD/USD w górę, a więc bezpośrednio wchodzimy w strefę górnych cieni. Póki nie uda się kupującym definitywnie doprowadzić do silnego wybicia z całego układu górą, scenariusz bazowy zakłada, że oscylowanie rynku na obecnych poziomach powinno zachęcać do szukania okazji do zajmowania krótkich pozycji. W realizacji ruchu spadkowego z pewnością pomogłaby kolejna fala pogorszenia sentymentu inwestycyjnego, z jednej strony przesuwająca kapitał do dolara amerykańskiego, a z drugiej przeceniająca najbardziej zmienny sektor surowcowy (co z kolei osłabiałoby AUD).