Sytuacja w Kazachstanie, dotknięta antyrządowymi protestami w pierwszym tygodniu roku, normalizuje się, twierdzą władze centralne. Ogromny przemysł wydobycia kryptowalut w tym kraju, który, oprócz niedoborów energii, stanął w obliczu przerwy w dostępie do internetu podczas niepokojów społecznych, ma teraz nadzieję, że kraj pozostanie atrakcyjną lokalizacją dla górników.

Prezydent Tokajew ma naród pod kontrolą

Po wielu dniach zamieszania, ogarnięta bitwą administracja prezydenta Kazachstanu Kassym-Jomart Tokayev twierdzi, że teraz kraj się ustabilizował. Organy ścigania odebrały wszystkie budynki administracyjne, które zostały zaatakowane przez protestujących, a służby komunalne są odrestaurowywane – poinformowali głowę państwa podczas niedzielnego spotkania, zgodnie z wydanym oświadczeniem.

Kłopoty w Kazachstanie rozpoczęły się 2 stycznia demonstracjami w zachodniej prowincji Mangistau przeciwko podwyżkom cen gazu ziemnego i innych paliw, które przekształciły się w masowe protesty polityczne ogarniające republikę środkowoazjatycką. Według oficjalnych źródeł w starciach zginęła niepotwierdzona liczba osób, a 5800 osób, w tym cudzoziemców, zostało aresztowanych.

Tokajew był cytowany jako podkreślający, że siły bezpieczeństwa wdrożą wszelkie niezbędne środki, aby w pełni przywrócić prawo i porządek publiczny w kraju, podała rosyjska agencja informacyjna Interfax. Prezydent wydał rozkaz powołania specjalnej komisji rządowej, której zadaniem będzie zajęcie się skutkami zamieszek w dotkniętych regionach.

Pomimo wyzwań górnicy kryptowalut widzą przyszłość w Kazachstanie

Ze swoimi niskimi, ograniczonymi stawkami za energię elektryczną i ogólnie pozytywnym nastawieniem do branży kryptograficznej, Kazachstan przyciągnął wiele firm wydobywczych w związku z masowym exodusem spowodowanym przez rządowe represje wobec sektora w Chinach od maja 2021 r. Jednak napływ górników, który zwiększył udział w globalnym hashrate bitcoin o ponad 18%, został obwiniony za rosnący deficyt energii elektrycznej, przekraczający 7% w pierwszych trzech kwartałach ubiegłego roku.

Według stowarzyszenia Data Center Industry and Blockchain Association of Kazachstan ( NABCD ), które zrzesza dwie trzecie legalnych górników w kraju, zamieszki nie dotknęły regionów, w których działają oficjalne firmy zajmujące się wydobyciem kryptowalut. Niedawny spadek hashrate bitcoin był spowodowany tymczasowymi przerwami w dostępie do Internetu, wyjaśniła organizacja branżowa w komunikacie prasowym dostarczonym przez Coinstelegram, podkreślając, że wpływ obecnej sytuacji na sektor i ceny kryptowalut jest krótkoterminowy. Prezydent NABCD Alan Dorjiyev skomentował:

W chwili obecnej firmy, członkowie Stowarzyszenia, pracują normalnie. Z naszej strony pracujemy nad tym, aby społeczna odpowiedzialność biznesu wnosiła pozytywny wkład w życie mieszkańców regionów, w których znajdują się centra danych.

„W strategicznej perspektywie Kazachstan pozostanie jednym z najatrakcyjniejszych obszarów do rozwoju wydobycia kryptowalut” – uważa NABCD. Zapewnia, że ​​obecnie prowadzi dialog z odpowiednimi organami rządowymi i ogłosił, że nałożone wcześniej ograniczenia w dostawach energii elektrycznej zostały złagodzone dla legalnych podmiotów górniczych. Wiadomość pojawia się po tym, jak raport z grudnia ujawnił, że niektóre firmy wydobywcze zaczęły wyprowadzać sprzęt z kraju z powodu przerw w dostawie prądu.

 

Źrodło: bitcoin.com